Autor |
Wiadomość |
<
Góry
~
Orli Stok
|
|
Wysłany:
Śro 12:39, 05 Maj 2010
|
|
|
Dołączył: 03 Maj 2010
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Odległej krainy łez. Płeć:
|
|
Niemal pionowa ściana, na którą uwielbiają wspinać się kochające ryzyko osobniki. Najmniejszy błąd kosztować może życie, gdyż kamienie łatwo się tu osuwają i tworzą śmiercionośne, potężne lawiny spadających głazów. Niebezpieczeństwo jednak wynagradza widok, jaki rozciąga się ze szczytu stoku - cudownie zielone korony wspaniałych drzew, wijące się rzeki i długa linia horyzontu w dzień oświetlona złotem słońca, w noc natomiast srebrem gwiazd i księżyca.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ravena dnia Śro 13:32, 05 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 20:14, 07 Maj 2010
|
|
|
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Vipera przybiegła i spojrzała na pionową prawie ścianie. Dała muzykę jak najgłośniej i zaczęła się wspinać. Byłą już wysoko, gdy nagle zaczęła lecieć wielka lawina głazów. Wilczyca omijała te kamienie, ale, gdy już ostatni spadł, łapę źle postawiła. Słuchawki spadły i się rozbiły na ziemi w drobny mak. Vipera trzymała się tylko przednimi pazurami, ale po mały się ześlizgiwały. Była przerażona i nie wiedziała co robić. - Na pomoc - krzyczała jak najgłośniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 09:22, 08 Maj 2010
|
|
|
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Zbliżała się powoli do stoku. Usłyszała ciche wołanie, ale myślała, że to znowu duchy. Podeszła pod samą ścianę patrząc uważnie pod łapy. I zauważyła potrzaskane słuchawki, które wcześniej widziała u Vipery nad jeziorem. Poderwała głowę do góry. Zobaczyła Viperę wiszącą na ścianie. Popatrzyła na niewiele półek skalnych, po których mogłaby skakać. Wdrapała się na pierwszą półkę i skoczyła na następną. Powoli posuwała się w stronę Vipery. Łatwo jej szło. Wychowana w surowym suchym klimacie musiała umieć się wspinać. Zwłaszcza gdyby jakiś wulkan miał kaprys wylania z siebie lawy. Była tuż obok Vipery. - Złap się mojego futra. Skoczymy w lewo. - Wskazała niewielką półkę po lewej stronie. Była naprawdę mała, ale nie było innego wyjścia. Z góry zaczęły spadać kamienie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 12:46, 08 Maj 2010
|
|
|
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Vipera zauważyła tą półkę i skoczyła. Złapała się futra, ale nagle kamień spadł jej na łapę i puściła. Wilczyca nie umiała złapać równowagi i zaczęła spadać w dół. Później wilczyca zleciała na dużą, wysuniętą płytę. Była cała po obijana. Leżąc zemdlała, a wielki głaz spadał w jej kierunku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 13:52, 08 Maj 2010
|
|
|
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Skoczyła za Viperą i złapała ją za futro na karku. Odskoczyła ciągnąc ją za sobą, w chwilę później głaz upadł tam, skąd ściągnęła nieprzytomną wilczycę. Przekręciła Viperę i położyła ją na swoim grzbiecie. Nie znała się za dobrze na medycynie, więc wolała nie bawić się w doktora. Powoli, z dość dużym balastem na grzbiecie, ruszyła w stronę lecznicy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ayune dnia Sob 13:53, 08 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 16:04, 28 Maj 2010
|
|
|
Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Widząc całą akcję jej twarz musnął lekki uśmieszek. Ale tylko na chwilę. Nie wiedziała, jak głupim trzeba być, żeby wdrapywac sie na coś takiego. Usiadła i przyglądała się wilczycom zajadając popcorn.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 19:10, 03 Cze 2010
|
|
|
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Vipera przyszła zasmucona. Położyła się obok stromej ściany. Nie wchodziła na nią, ponieważ już z niej zleciała. Położyła łebek na łapach i usnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 22:04, 09 Lip 2010
|
|
|
Dołączył: 09 Lip 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Andres przeszedł i zauważył śpiącą wilczyce. Podszedł do niej po cichu. Po chwili zauważył piękną stromą górę. Położył się na przeciwko wilczycy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 22:07, 09 Lip 2010
|
|
|
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Vipera obudziła się i po chwili zauważyła nieznajomego wilka. Jej ogon zaczął machać z radości. Uśmiechnęła się do niego i powiedziała: - Hejka jestem Vipera. -
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 18:21, 28 Lip 2010
|
|
|
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Nagle i Myrnin pojawił się w górach. Spojrzał na zgromadzonych z nieokreślonym wyrazem pyska. - Witajcie - powiedział. - Mam nadzieję że nie przeszkadzam. - i usiadł. Tak ot, po prostu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 18:09, 01 Sie 2010
|
|
|
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Kadajna przyszła i położyła się. Spojrzała na zebrane wilki. Uśmiechnęła się przyjaźnie po czym spojrzała na niebo.
- Ładne miejsce - pomyślała i położyła głowę na łapy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 00:21, 15 Sie 2010
|
|
|
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Witam ja jestem Vipera - przywitała się z innymi wilkami. Leżała, a wzrok jej zatrzymał się na pięknym niebie. Jej zielone oczy zabłysły wesoło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|